Uczniowie klasy 4 a tuż przed świętami Bożego Narodzenia pojechali na prozdrowotną wycieczkę do Kopalni Soli w Bochni. Po przyjeździe do Bochni na czwartoklasistów czekała pierwsza atrakcja: zjazd Szybem Campi, pod czujnym okiem przewodnika. Po ekscytującym zjeździe na głębokość 250 m., uczniowie zostawili swoje bagaże w komorze Ważyn i udali się na zwiedzanie podziemnych korytarzy wykutych w solnej skale. Zwiedzanie rozpoczęło się przejazdem podziemną kolejką. Po opuszczeniu kolejki przewodnik poprowadził nas ścieżką multimedialnych ekspozycji i opowiedział historię kopalni. Podczas zwiedzania uczniowie obejrzeli wiele ciekawych wyrobisk, kaplicę oraz mieli okazję sprawdzić się podczas wykonywania codziennych prac górniczych. Wszyscy dzielnie pokonali 700 schodów w trakcie wędrówki solnymi korytarzami i w nagrodę mogli zjechać najdłuższą, 140-metrową zjeżdżalnią. Kolejnymi atrakcjami podczas nocnego pobytu w kopalni były: dyskoteka oraz możliwość grania w piłkę pod ziemią. Uczniowie zmęczeni i zadowoleni poszli spać na piętrowych łóżkach. Sen w leczniczym mikroklimacie pomógł nam chwilowo zapomnieć o krakowskim smogu. Na drugi dzień po śniadaniu, zadowoleni z całą masą pamiątek, wyjechaliśmy na powierzchnię, gdzie przewodnik przygotował nam kolejną niespodziankę. Zaprowadził nas do części muzealnej i uruchomił starą „wyciągarkę” opowiadając o jej pracy. Bogaci w nowe wiadomości i doświadczenia wróciliśmy do Krakowa.
Edyta Lasek