Czy można objechać cztery kopce w pięć godzin? Nie! W Krakowie to się nie uda! Nasz objazd trwał dłużej niż przewidywał przewodnik ze względu na korki, remonty i ogromny ruch.
Ale udało nam się być na wszystkich, oglądać panoramę miasta przy pięknej pogodzie. Przyjemność psuł trochę smog unoszący się nad Krakowem, ale nie był już tak dokuczliwy jak kilka lat temu. Pan przewodnik co chwilę robił uczestnikom egzamin wiedzy o naszym mieście, który dzieci zdawały wyśmienicie. Najbardziej oczekiwanym widokiem był następny kopiec, na którym mieliśmy się znaleźć.
Wycieczka udała się znakomicie – uzyskaliśmy masę informacji o historii Krakowa i Polski. Pięknie wyglądały kopce udekorowane już na nasze święto.
Dziękujemy Panu Przewodnikowi za oprowadzenie, ale szczególne podziękowania należą się paniom z kuchni, które cierpliwie czekały na nas z obiadem i rodzicom.
Anna Palarz
Małgorzata Brzęk
Jadwiga Mielec Salwiak